Czym się różni alkoholizm kobiet od alkoholizmu mężczyzn?

03.08.2017

Czym się różni alkoholizm kobiet od alkoholizmu mężczyzn?
SPIS TREŚCI:
Szybki kontakt: tel-icon 785 10 55 55

Kontakt 24/7

[email protected]

Alkoholizm to choroba, która nie wybiera – dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn, niezależnie od wieku, statusu społecznego czy sytuacji rodzinnej. Choć mechanizm uzależnienia pozostaje ten sam, to jego przebieg, przyczyny i skutki bywają odmienne w zależności od płci. Kobieta i mężczyzna mogą sięgać po alkohol z zupełnie różnych powodów, inaczej radzić sobie z emocjami, a także inaczej być postrzegani przez otoczenie, gdy choroba zaczyna przejmować kontrolę nad ich życiem.

Różnice biologiczne, społeczne i psychiczne sprawiają, że alkoholizm mężczyzny wygląda i rozwija się inaczej niż u kobiety – a to oznacza również różne potrzeby w leczeniu alkoholizmu. W tym artykule przyjrzymy się bliżej tym rozbieżnościom, obalając przy okazji kilka mitów, które wciąż funkcjonują w społecznym postrzeganiu uzależnienia. Bo choć alkoholizm to jedna z najbardziej demokratycznych chorób, jej twarz – w zależności od płci – potrafi wyglądać zupełnie inaczej.

Biologiczne różnice w metabolizmie alkoholu

Choć alkohol działa toksycznie na każdy organizm, kobiety i mężczyźni metabolizują go w różny sposób. Te różnice mają znaczenie nie tylko w kontekście szybszego upijania się, ale również ryzyka rozwoju uzależnienia i tempa wyniszczania organizmu.

U kobiet zawartość wody w ciele jest niższa niż u mężczyzn, co sprawia, że ta sama ilość wypitego alkoholu prowadzi do wyższego jego stężenia we krwi. Do tego kobiety produkują mniej enzymu – dehydrogenazy alkoholowej – który odpowiada za rozkład alkoholu w żołądku. Efekt? Alkohol krąży dłużej w organizmie i szybciej uszkadza narządy wewnętrzne, takie jak wątroba czy mózg.

Z kolei u mężczyzn większa masa mięśniowa i bardziej wydajny metabolizm sprawiają, że tolerancja na alkohol bywa wyższa. Niestety, to często prowadzi do przekonania, że mogą pić więcej i częściej – co bywa złudne i niebezpieczne.

Społeczne przyzwolenie i stereotypy

Na sposób, w jaki rozwija się alkoholizm, ogromny wpływ ma nie tylko biologia, ale także otoczenie społeczne i kulturowe wzorce. I tu zaczynają się fundamentalne różnice między kobietami a mężczyznami.

Mężczyźni: picie „dozwolone”, a nawet oczekiwane

W wielu kulturach – także w Polsce – picie alkoholu przez mężczyzn traktowane jest jako coś normalnego, wręcz społecznie akceptowalnego. Mężczyzna, który „potrafi wypić więcej”, bywa postrzegany jako silny, odważny, „prawdziwy facet”. Alkohol towarzyszy męskim spotkaniom, imprezom, uroczystościom, a odmowa bywa traktowana jako coś dziwnego, podejrzanego, a czasem nawet jako ujma na honorze.

Taka narracja sprawia, że mężczyźni są częściej namawiani do picia i rzadziej spotykają się z krytyką. To, co u kobiety wywołuje szok czy potępienie, u mężczyzny przechodzi bez echa. Nic więc dziwnego, że panowie później zauważają problem i trudniej im się do niego przyznać – w końcu całe otoczenie przez lata utwierdzało ich w przekonaniu, że wszystko jest „w normie”.

Kobiety: picie w cieniu wstydu i winy

U kobiet sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Kobieta pijąca alkohol – szczególnie jeśli jest matką – narażona jest na ostracyzm, krytykę i społeczne napiętnowanie. Wciąż pokutuje stereotyp, że kobieta powinna być „ostoją rodziny”, a picie jest sprzeczne z jej rolą opiekuńczą i moralną. Dlatego kobiety znacznie częściej niż mężczyźni piją po kryjomu, w samotności – co sprawia, że ich uzależnienie długo może pozostać niezauważone nawet przez najbliższych.

Społeczny brak akceptacji przekłada się też na trudność w szukaniu pomocy. Kobiety boją się, że zostaną ocenione, odrzucone, a nawet że stracą prawo do opieki nad dziećmi. Zamiast więc mówić o problemie, próbują radzić sobie same – często pogrążając się coraz bardziej.

Psychologiczne przyczyny i objawy

Choć schemat uzależnienia przebiega podobnie – pojawia się potrzeba picia, utrata kontroli i objawy odstawienia – to motywacje i sposób przeżywania choroby bywają inne u kobiet i mężczyzn.

Mężczyźni: wypieranie problemu, unikanie emocji

Mężczyźni często sięgają po alkohol jako sposób na odreagowanie stresu, napięcia czy presji związanej z rolą „głowy rodziny” i „żywiciela”. Rzadziej niż kobiety potrafią mówić o swoich emocjach, a jeszcze rzadziej – prosić o pomoc. Wypierają problem, bagatelizują go, tłumaczą „przejściowym okresem” albo „słabszym dniem”. Wstyd związany z utratą kontroli bywa u nich ogromny – dlatego do terapii często trafiają dopiero wtedy, gdy sytuacja staje się dramatyczna (utrata pracy, rodziny, zdrowia).

Kobiety: emocjonalne tło uzależnienia

W przypadku kobiet uzależnienie często ma podłoże emocjonalne. Alkohol staje się „lekiem” na samotność, poczucie braku akceptacji, nieprzepracowaną traumę lub depresję. Kobieta częściej sięga po kieliszek nie po to, by się zabawić, ale by złagodzić wewnętrzny ból. Towarzyszy temu silne poczucie winy, wstydu, a także lęk przed oceną. To wszystko sprawia, że kobiece uzależnienie rozwija się szybciej – i jest trudniejsze do ujawnienia.

Skutki uzależnienia – zdrowotne i społeczne

Alkoholizm to choroba wyniszczająca ciało i psychikę. Jednak skutki uzależnienia mogą różnić się w zależności od płci – zarówno pod względem fizycznym, jak i społecznym.

Kobiety – szybciej wyniszczony organizm i głębsze rany psychiczne

U kobiet negatywne skutki alkoholu rozwijają się szybciej, nawet przy mniejszych dawkach. Organizm jest bardziej podatny na działanie toksyn, a psychika silniej reaguje na emocjonalne konsekwencje uzależnienia.

Najczęstsze skutki uzależnienia u kobiet:

  • uszkodzenia wątroby i mózgu rozwijające się szybciej niż u mężczyzn,
  • zaburzenia hormonalne (m.in. cykl miesiączkowy, płodność),
  • pogłębienie depresji, stanów lękowych i zaburzeń nastroju,
  • większe ryzyko przemocy domowej i seksualnej,
  • częstsze próby samobójcze,
  • silne poczucie winy, wstydu i społecznego potępienia,
  • izolacja emocjonalna i picie w samotności,
  • strach przed utratą dzieci – bariera w szukaniu pomocy.

Mężczyźni – lekceważenie problemu i ryzykowne zachowania

U mężczyzn skutki zdrowotne pojawiają się później, ale częściej przybierają formę agresji, impulsywności czy społecznych kryzysów. To oni częściej wchodzą w konflikt z prawem, a także rzadziej przyznają się do problemu.

Najczęstsze skutki uzależnienia u mężczyzn:

  • wzrost ryzykownych zachowań (jazda po alkoholu, bójki, przemoc),
  • większa skłonność do wypierania problemu i oporu wobec leczenia,
  • problemy z kontrolą emocji – wybuchy złości, impulsywność,
  • trudność z okazywaniem słabości i proszeniem o pomoc,
  • częstsze uzależnienia mieszane (alkohol + narkotyki/leki),
  • konflikty w rodzinie i w pracy, prowadzące do izolacji,
  • kryzysy tożsamości związane z utratą roli „głowy rodziny” lub „silnego mężczyzny”.

Leczenie i dostęp do pomocy – co naprawdę działa?

Leczenie uzależnienia od alkoholu to proces wieloetapowy, który wymaga nie tylko motywacji pacjenta, ale także odpowiedniego dopasowania form terapii do jego sytuacji życiowej, emocjonalnej i – co ważne – także płci. Choć podstawy są wspólne, kobiety i mężczyźni często potrzebują innego rodzaju wsparcia w praktyce.

Terapia indywidualna vs grupowa – różne potrzeby emocjonalne

W terapii indywidualnej kobiety częściej koncentrują się na relacjach, emocjach, traumach i doświadczeniach z przeszłości. Potrzebują przestrzeni do wyrażenia wstydu, winy, samotności, a także tematów związanych z rodziną i macierzyństwem. Dla wielu z nich kluczowe okazuje się przepracowanie roli opiekunki i związanych z nią oczekiwań społecznych.

Z kolei mężczyźni w terapii początkowo skupiają się częściej na faktach, konsekwencjach i potrzebie odzyskania kontroli. Pomocne bywają dla nich strukturyzowane schematy działania, konkretne cele i wyraźne etapy. Wymaga to od terapeutów dużej elastyczności i zrozumienia różnic emocjonalnych – mężczyźni często potrzebują czasu, by przejść do głębszych warstw psychicznych.

Każde uzależnienie ma ludzką twarz

Bez względu na to, czy jesteś kobietą, czy mężczyzną – jeśli czujesz, że alkohol zaczyna rządzić Twoim życiem, warto zrobić pierwszy krok. Nie musisz być na dnie, nie musisz tracić wszystkiego, by mieć prawo szukać pomocy. Uzależnienie to nie znak słabości, ale sygnał, że zbyt długo byłeś sam ze swoimi emocjami, lękami i presją.

W Ośrodku Leczenia Uzależnień Oaza znajdziesz wsparcie bez oceniania, bez etykiet i bez presji. Oferujemy bezpieczną przestrzeń, doświadczoną kadrę i podejście, które naprawdę bierze pod uwagę to, kim jesteś i czego potrzebujesz.