Alkoholizm – etapy
25.06.2019
Napoje alkoholowe towarzyszą większości dorosłych ludzi. Lubimy je spożywać głównie przy specjalnych okazjach. Czasami mamy potrzebę delektowanie się smakiem np. dobrego wina. Nie ma w tym nic złego, dopóki czynimy to okazjonalnie. Regularne obcowanie z drinkami bywa przyczyną poważnego schorzenia, które jak informuje specjalistyczny ośrodek może prowadzić nawet do śmierci. Jeśli 'zaglądasz do kieliszka', sprawdź, jakie są etapy alkoholizmu i zweryfikuj, czy nie zacząłeś przekraczać bezpiecznej granicy.
Choroba alkoholowa - fazy
Wiele osób żyje w przeświadczeniu, że problem utraty kontroli nad konsumpcją piwa, wina lub wódki, nie dotyczy jego osoby. Jest to błędne myślenie, które może uśpić czujność i stać się przyczyną poważnych kłopotów. Alkoholizm zagraża każdemu, bez względu na wiek, płeć, status społeczny, zarobki, wykonywany zawód, wykształcenie czy posiadanie rodziny. Nie powinieneś zatem zakładać, że niebezpieczeństwo Ciebie nie dotyczy.
Na szczęście nałóg nie pojawia się znienacka. Można wyróżnić pewne fazy picia alkoholu. Uświadomienie sobie ich wczesnych etapów wystąpienia, pozwala skutecznie uwolnić się od niebezpiecznych przyzwyczajeń, natomiast zaawansowane stadium uzależnienia zazwyczaj wymaga już interwencji specjalistów.
Jak wyglądają etapy alkoholizmu?
Początki obcowania z napojami 'procentowymi', które wykraczają poza normy okazjonalnego spożycia, określane są jako okres wstępny, objawowy lub prealkoholowy. O pojawieniu się choroby alkoholowej w tej fazie można mówić, kiedy piciu zaczyna towarzyszyć zwiększona tolerancja na działanie używki, a także odkrycie atrakcyjności tego zjawiska. Nie chodzi tu o walory smakowe, ale o dostrzeżenie w drinkach swoistego remedium dla negatywnych emocji. Kiedy zaczniesz 'sięgać po butelkę' jako lekarstwo na smutki i stres, możesz być pewien, że wkroczyłeś w pierwsze stadium problemu. Jeszcze nie oznacza to, że wpadłeś w niewolniczy nawyk, ale znalazłeś się na drodze prowadzącej do niego.
Brak przeciwdziałania rozwinie obecną sytuację. Alkoholizm w fazie drugiej określany jest jako ostrzegawczy lub zwiastunowy. W tym stadium choroba alkoholowa objawia się uporczywym szukaniem okazji do wypicia i brakiem umiaru. Zaczną pojawiać się kłopoty z pamięcią. Mimo zwiększonej chęci 'sięgnięcia po butelkę', która stopniowo przeradza się w uzależnienie, wystąpią także pierwsze wyrzuty sumienia związane z nadużywaniem, którym będzie towarzyszyło unikanie dyskusji na ten temat.
Trzeci etap nazywany bywa krytycznym lub ostrym. Teraz następuje już utrata kontroli i można mówić o osiągnięciu stanu nałogowego, który przejawia się nawet i codziennym spożyciem. Chory w tym stadium to tzw. alkoholik typu Delta, który uruchamia w sobie system usprawiedliwiania swojego postępowania, a jednocześnie życie podporządkowuje używce, która odgrywa nadrzędną rolę. Emocjom towarzyszy użalanie się nad osobą, agresja, poczucie winy, które zagłuszają samodzielnie wynajdywane wytłumaczenia. Kondycja organizmu zaczyna słabnąć, często rozpoczynają się komplikacje w kontaktach z bliskimi lub zaniedbywanie pracy.
O ile do tej pory organizm wykazywał poprawiającą się tolerancję na działanie alkoholu i występowało zwiększanie dawki, teraz pojawi się znaczny spadek. Czwarta faza choroby to bowiem stan określany jako chroniczny, który cechuje radykalne wyniszczanie narządów. Upośledzony zostaje układ nerwowy. Zaburzają się zdolności poznawcze i psychiczne. Ataki agresji są coraz częstsze, relacje z innymi niemal całkowicie się psują, a schorzenia poszczególnych organów postępują aż do ich całkowitej niewydolności i śmierci.
Modele picia - rodzaje alkoholizmu
Osoby określane jako Alfa, Beta lub Gamma nie są jeszcze zniewolone, ale używka odgrywa w ich życiu już ważną lub nadrzędną rolę, a także wywołuje pierwsze oznaki różnego rodzaju dysfunkcji. Kolejny sposób spożywania reprezentuje tzw. alkoholik typu Delta, czyli osoba, która jest już uzależniona, a próba przejścia na abstynencję wywołuje trudne do zniesienia efekty odstawienia, zarówno fizyczne (drganie mięśni, niewłaściwy rytm serca, drętwienia, potliwość, osłabienie itp.), jak i psychiczne (kłopoty z zasypianiem, rozdrażnienie, zaburzenia percepcji i inne). Przy modelu Epsilon chorzy mogą wytrzymać bez 'procentów' nawet i rok, ale powrót do nich jest intensywny. Ostatni charakter to Zeta, o którym można mówić, kiedy 'procenty' przyczyniają się do stosowania przemocy.
Podsumowanie
Problem nadużywania jest złożony i może dotyczyć każdego. Choroba alkoholowa występuje w różnych fazach. Im późniejszy etap rozwoju ona osiągnie, tym trudniej ją zwalczyć, a właściwie zaleczyć. Zaawansowane stadium nałogu wymaga pomocy specjalistów. Jedynie terapia prowadzona w profesjonalnym ośrodku może przynieść pozytywne rezultaty. Jeżeli lubisz spożywanie różnego rodzaju drinków, zastanów się czy:
- pijesz żeby zagłuszyć negatywne emocje
- na siłę szukasz okazji do sięgnięcia po przysłowiowy kieliszek
- okres abstynencji jest dla Ciebie wyzwaniem