Dlaczego alkoholik jest agresywny
07.07.2017
Nadmierne spożywanie alkoholu sprzyja zachowaniom agresywnym. Dzieje się tak nie tylko u osób uzależnionych, jednak to u nich taka postawa prowadzi do awantur, coraz większej destrukcji relacji z otoczeniem, rozkładu więzi rodzinnych. Może prowadzić do używania przemocy i problemów z prawem. Pod wpływem alkoholu człowiek może podejmować się działań niebezpiecznych dla siebie i innych. Znaczna część przestępstw różnego typu popełniana jest w stanie nietrzeźwości. Im częściej alkohol jest spożywany, tym bardziej rośnie prawdopodobieństwo nieodpowiedzialnego, groźnego wręcz zachowania osoby uzależnionej. Dlaczego alkoholik jest agresywny?
Co warunkuje agresję u osób pijących?
Agresja u alkoholika nie jest czymś oczywistym, jednak pozostaje zjawiskiem dość powszechnym. U osób z wrodzonymi skłonnościami do niej lub z zaburzeniami psychicznymi, nadużywanie alkoholu skutkuje wzrostem tego typu zachowań. Najczęściej jednak agresję wywołuje choroba, jaką jest uzależnienie od alkoholu. Statystycznie bardziej agresywni są mężczyźni. Jednak problem dotyka zarówno kobiet, jak i mężczyzn oraz ich bliskich. Trzeba zaznaczyć, że mówiąc o agresji, chodzi nie tylko o bezpośredni atak fizyczny, ale także groźby, wandalizm, złe nastawienie, wyrządzanie innych szkód. Za wszystkie te czynniki odpowiadają zmiany, jakie zachodzą w mózgu pod wpływem alkoholu.
Alkohol a reakcje mózgu
Spożywanie nadmiernej ilości alkoholu może wywoływać agresję poprzez zmiany w pracy mózgu, rozchwianie jej lub zakłócenie. Osoba trzeźwa jest w stanie racjonalnie ocenić sytuację, kontroluje swoje zachowanie, przestrzega na ogół reguł społecznych. Pod wpływem alkoholu w mózgu wywołane zostają zachowania impulsywne, w tym nieuzasadniona agresja. Ktoś, kto jest pijany, ma zaburzony proces przetwarzania informacji i bodźców, niewłaściwie ocenia ryzyko lub postrzega niebezpieczeństwo tam, gdzie go nie ma, co wywołuje nadmierną reakcję.
Do zachowań impulsywnych u alkoholików dochodzi, gdy subiektywnie poczują się oni sprowokowani lub zagrożeni. Jednocześnie dochodzi do zakłócenia procesów uwagi i upośledzenia tzw. uczuciowości wyższej (poczucia empatii, moralności). Nie bez wpływu pozostaje także gospodarka hormonalna. Indywidualne różnice, jakie zachodzą w procesach chemicznych zachodzących w mózgu, mogą wyjaśniać, czemu niektóre osoby po spożyciu alkoholu reagują agresywnie, a inne nie. U mężczyzn im wyższy poziom testosteronu, tym mogą być większe przejawy wrogości i skłonności do agresji. Z kolei zmniejszony poziom innego hormonu, serotoniny, wiąże się z większą pobudliwością i drażliwością.
Inne czynniki
Nie tylko samo spożywanie alkoholu bezpośrednio wpływa na agresję u alkoholików. Należy wziąć także pod uwagę oczekiwania lub mniemanie społeczne. Nawet u osób, które spożyły niewielką ilość alkoholu, włącza się brawura, wykazują się one większą odwagą. Często ludzie po prostu tego typu zachowań się spodziewają, zatem osoby pijące im się poddają, dodając sobie w ten sposób animuszu. Powszechnie uważa się także, że alkohol ma sprawić, że kobieta będzie bardziej zrelaksowana i otwarta na doświadczenia seksualne, co może tłumaczyć związek z piciem alkoholu a gwałtami na randkach. Innymi czynnikami wpływającymi na wzrost agresji pod wpływem alkoholu mogą być: traumatyczne wspomnienia czy przeżycia z dzieciństwa, złe wzorce, uszkodzenia układu nerwowego, które predysponują do stosowania przemocy, antyspołeczne zaburzenie osobowości. Czasem przyczyną może być podłoże genetyczne, zwłaszcza gdy ojciec alkoholika miał ten sam problem.
Agresja po alkoholu - Co robić?
Nie wszyscy alkoholicy zdają sobie sprawę ze swojej agresji, tak samo jak z faktu, że nimi są. Leczenie alkoholizmu to długi i wymagający (również od bliskich) proces. Warto zwrócić się o pomoc do wykwalifikowanego psychiatry lub ośrodka dla alkoholików. Zanim rozpocznie się leczenie, dobrze jest uświadomić pijącemu jego zachowanie. W zależności od stopnia agresywności należy nie bać się poprosić o pomoc psychologiczną i instytucjonalną dla osób będących współuzależnionymi czy ofiarami przemocy domowej.