Biała gorączka – gdy alkoholik przestaje pić…

18.08.2018

Biała gorączka – gdy alkoholik przestaje pić…

Delirium alkoholowe uaktywnia się wieczorem. Gdy alkoholik przestaje pić, pojawiają się różnego rodzaju zaburzenia. Doznaje omamów wzrokowych lub słuchowych, dopadają go lęki, niepokój. To sygnał, że osoba uzależniona jest już w fazie przewlekłej…


Porozmawiajmy - Zadzwoń do nas


Kiedy organizm nie dostaje alkoholu…


Odstawienie alkoholu przez alkoholika może wywołać różne psychiczne i fizyczne reakcje organizmu. Jedną z nich jest tzw. biała gorączka, czyli majaczenie drżenne. To stan na tyle groźny, że może doprowadzić do utraty życia i dlatego najlepiej jak najszybciej skorzystać wówczas z pomocy medycznej. Delirium alkoholowe powoduje zarówno zbyt długotrwałe spożywanie alkoholu, jak i jego nagłe odstawienie. Organizm „przyzwyczaja się” bowiem do tego, że codziennie jest mu dostarczana pewna dawka alkoholu. Może pojawić się także u osób, które są obarczone innymi problemami zdrowotnymi – np. hipokalemią, cierpiących na schorzenia przewlekłe.


Niebezpieczny dla siebie i otoczenia


Objawy białej gorączki pojawiają się zazwyczaj w ciągu 72 godzin od zaprzestania picia, rozpoczynają się wieczorem i występują w nocy. Mogą potrwać nawet do 2-3 dni. Zalicza się do nich:



  • utrata orientacji co do czasu, miejsca i otoczenia,

  • wahania nastroju,

  • skrajne pobudzenie,

  • silne urojenia, które nie są ze sobą powiązane,

  • omamy słuchowe i wzrokowe,

  • nasilający się lęk,

  • gorączka,

  • nudności i wymioty,

  • podwyższona temperatura ciała,

  • drgawki,

  • bezsenność,

  • nadmierna potliwość,

  • wzrost ciśnienia tętniczego krwi,

  • przyspieszony oddech,

  • drżenia mięśniowe,

  • zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej.


Majaczenie drżenne powoduje, że chorzy często biegają, uciekają przed nieokreślonym niebezpieczeństwem, które wywołują urojenia, atakują kogoś z otoczenia, nierzadko dochodzi również do samookaleczeń czy prób targnięcia się na swoje życie.


Porozmawiajmy - Zadzwoń do nas


Pod intensywną opieką medyczną


Majaczenie drżenne alkoholowe traktowane jest jako groźna ogólnoustrojowa choroba, a pacjent nierzadko wymaga leczenia na oddziale intensywnej opieki medycznej. Ważne jest prawidłowe rozpoznanie delirium i uwzględnienie w pomocy medycznej dwóch aspektów. Pierwszym z nich jest somatyczny, czyli uregulowanie gospodarki wodno-elektrolitowej,

czynności układu sercowo-naczyniowego, oddechowego oraz drgawek. Oprócz tego podjęta musi zostać terapia środkami psychofarmakologicznymi. Śmiertelne przypadki możliwe są w przypadku poważnego naruszenia czynności układu krążenia, niewydolności wątroby czy na skutek obrzęk mózgu.


W ostatniej fazie alkoholizmu …


Zarówno delirium, jak i objawy przeddeliryjne są sygnałem, że alkoholik „osiągnął” fazę przewlekłą uzależnienia od alkoholu. To ostatni etap tej choroby, który oznacza ciągłe picie i upijanie się nawet kilka razy dziennie. W tej fazie nie ma już wstydu, oporu przed jakimkolwiek zewnętrznymi czynnikami – bliscy, środowisko zawodowe, ulica. Ten stan może trwać tygodniami, miesiącami aż do zatrucia alkoholowego.


Warto więc mieć świadomość, że majaczenie potraktować trzeba jako potencjalnie śmiertelną chorobę wymagającą leczenia szpitalnego.