Fakty i mity na temat depresji

16.08.2017

Fakty i mity na temat depresji

Depresja, mimo ciągłego rozwoju medycyny i uświadamiana społeczeństwa, wciąż jest tematem tabu. Niejednokrotnie spotykamy się z tym, że ludzie bagatelizują nie tylko depresję, ale również problemy osób, które na nią cierpią. Niektórzy uważają, że depresja to fanaberia i wymówka rozhisteryzowanych lub leniwych osób, które nie chcą iść do pracy. To oczywiście bardzo krzywdzący i nieprawdziwy pogląd. Mimo zwiększenia świadomości ludzi na temat depresji, wciąż mało kto wie, że to prawdziwa choroba, na którą rocznie zapada coraz więcej osób. Co więcej, nie każda chorująca osoba zgłasza się do lekarza, prowadząc tym samym do pogłębienia choroby, co może skutkować nawet samobójstwem. Na temat depresji wciąż krąży wiele mitów, które są bardzo krzywdzące dla chorych i prowadzą do lekceważenie tej choroby, co może prowadzić do naprawdę tragicznych skutków. Osoby cierpiące na depresję mogą się samookaleczać, a także próbować popełnić samobójstwo.



Poniżej przedstawimy kilka faktów oraz mitów, dotyczących depresji. Wciąż walczymy ze stereotypami i lekceważeniem depresji. W naszym ośrodku leczenia uzależnień zajmujemy się przypadkami alkoholizmu, który również może prowadzić do depresji i zachowań autoagresywnych.



Najpopularniejsze mity o depresji



Kiedyś ludzie nie mieli depresji, bo byli zbyt zajęci - depresja to efekt lenistwa


To nieprawda. Depresja to choroba, która była spotykana dużo wcześniej, jednak ludzie chorzy bardziej bali się chodzić do lekarzy. W praktyce kończyło się to większą ilością prób samobójczych i samobójstwami. Oprócz tego ludzie z depresją próbowali poradzić sobie w inny sposób, często wpadając w alkoholizm. Warto też wspomnieć o tym, że sam alkoholizm może prowadzić do depresji. Dużo osób cierpiało w milczeniu, a część nich reszta społeczeństwa określała jako osoby leniwe, które nie potrafią poradzić sobie w życiu.



Wystarczy wziąć się w garść i zacząć myśleć pozytywnie


Osoby chore na depresję często słyszą, że mają wziąć się w garść i po prostu zmienić myślenie na bardziej optymistyczne. Niektórzy uważają, że depresja to chwilowy kryzys, stan przejściowy, z którym każdy jest w stanie sobie poradzić, jeżeli tylko „weźmie się w garść”. Często zaleca się osobom z depresją uprawianie sportu czy znalezienie nowego hobby, jednak ludzie zapominają, że osoby chore na depresję nie mają ochoty wstawać z łóżka żeby zjeść czy wziąć prysznic, a co dopiero wychodzić z domu. Nic nie jest w stanie wywołać u nich uśmiechu czy radości, nie potrafią też znaleźć siły i woli do spotkań z innymi ludźmi. Depresja to choroba, z której nie da się tak po prostu wyjść. Dla tych ludzi wstanie z łóżka to codzienna walka ze sobą i swoimi myślami, dlatego mówienie im rzeczy w stylu „weź się w garść”, „nie przesadzaj” czy „wyjdź spotkać się z ludźmi, to ci wyjdzie na zdrowie” jest nie na miejscu i może przynieść odwrotny skutek do zamierzonego.



Kilka faktów


Depresja to choroba


Depresja ma numer F32 i F33 w międzynarodowej klasyfikacji chorób. Sprowadzanie depresji do chwilowego złego nastroju lub gorszego samopoczucia to błąd, który może kosztować osobę chorą zdrowie lub nawet życie. To nieprawda, że depresja zaczyna się w momencie, w którym chory nie ma siły wstać z łóżka i przestaje jeść. Depresja zaczyna się dużo wcześniej – to bardzo poważna choroba, którą trzeba leczyć. Dlatego jeżeli martwisz się o najbliższą Ci osobę, sprawdź i upewnij się, czy wszystko u niej w porządku. Pierwsze objawy depresji to między innymi bezsenność, spadek libido, brak siły i energii, częste wybuchy złości, zmiana zachowania i drażliwość.



Na depresję może zachorować każdy


To nie jest tak, że na depresję zapadają osoby, które mają do tego skłonności. Depresja dotyczy całego społeczeństwa, jednak prawdą jest, że częściej zapadają na nie osoby z problemami. Problemy te jednak mogą dotknąć każdego z nas. Niektórzy próbują uciekać w alkoholizm i inne używki: dodatkowo samo uzależnienie od alkoholu może powodować depresję i wahania nastroju, sprzyjające rozwojowi choroby. Pamiętaj – na depresję może zachorować każdy bez wyjątku: sędzia, prawnik, lekarz, biznesmen, sprzedawca czy sprzątacz. Na zachorowanie ma wpływ wiele czynników, jak na przykład przewlekły stres, utrata kogoś bliskiego, bolesna przeszłość, uzależnienia, poważne problemy finansowe i psychiczne.



Jeżeli chodzi o depresję, to może być ona spowodowana uzależnieniem od alkoholu lub innych używek. Jeżeli chodzi o inne przypadki, takie jak poważne problemy, stres i traumatyczna przeszłość, to jeżeli tylko zauważysz pierwsze objawy depresji u osoby z problemami wynikającymi z czegoś innego niż z uzależnienia, koniecznie skontaktuj się ze specjalistą i zapytaj, jak możesz takiej osobie pomóc. Jeżeli zaś chodzi o uzależnienie od alkoholu i innych używek, to w takim wypadku najlepiej skontaktować się ze specjalnym ośrodkiem leczenia uzależnień, który może pomóc osobom uzależnionym w walce z alkoholizmem i innymi nałogami.


Warto wspomnieć o tym, że nadużywanie alkoholu może powodować trwałe zmiany w psychice – alkoholizm nie tylko zwiększa ryzyko depresji, ale również może powodować zmiany charakteru, zanik wyższych emocji czy omamy i urojenia. Dodatkowo alkoholizm powoduje zaburzenia pamięci, psychozę alkoholową, agresję czy ogólny problem z kontrolowaniem własnych emocji.


Oprócz tego depresja alkoholowa podwyższa ryzyko samookaleczenia się czy popełnienia samobójstwa.