Podwójna diagnoza, czyli uzależnienie w towarzystwie innego zaburzenia psychicznego
12.06.2025

Uzależnienie od alkoholu, narkotyków czy leków to niejednokrotnie tylko wierzchołek góry lodowej. U wielu pacjentów za nałogiem kryje się coś więcej – niewidzialne, ale równie wyniszczające zaburzenia psychiczne. Kiedy dochodzi do współwystępowania uzależnienia i choroby psychicznej, mówimy o tzw. podwójnej diagnozie. To szczególny i wymagający przypadek, który stanowi duże wyzwanie zarówno diagnostyczne, jak i terapeutyczne.
Osoby z podwójną diagnozą często przez lata zmagają się z niezrozumieniem, nieprawidłowym leczeniem lub brakiem skutecznej pomocy. Ich objawy mogą być niespójne, zmienne, trudne do jednoznacznego zaklasyfikowania. Czasem nałóg rozwija się na tle nierozpoznanego zaburzenia psychicznego, innym razem to właśnie substancje psychoaktywne wywołują lub pogłębiają problemy psychiczne. Niezależnie od kierunku – konsekwencje są poważne i dotykają wszystkich sfer życia.
Czym jest podwójna diagnoza?
Podwójna diagnoza (ang. dual diagnosis) to termin używany w odniesieniu do osób, u których jednocześnie występuje uzależnienie od substancji psychoaktywnej oraz zaburzenie psychiczne. Może to być np. alkoholizm i depresja, uzależnienie od narkotyków i schizofrenia, lekomania i zaburzenia lękowe. Kluczowe jest to, że obie dolegliwości nakładają się na siebie, wzajemnie się wzmacniają i utrudniają leczenie – zarówno jednej, jak i drugiej.
Światowa Organizacja Zdrowia definiuje podwójną diagnozę jako współistnienie zaburzenia psychicznego oraz problemu wynikającego z używania substancji. Z kolei Biuro ds. Narkotyków i Przestępczości ONZ podkreśla, że pacjenci z podwójną diagnozą to osoby, u których obok uzależnienia występują poważne zaburzenia psychiczne – najczęściej o charakterze depresyjnym, lękowym, afektywnym lub psychotycznym.
Co ważne, nie chodzi tu o pojedyncze epizody pogorszonego samopoczucia wywołane przez używki, lecz o równoległe, poważne problemy wymagające specjalistycznego leczenia. Podwójna diagnoza to nie suma dwóch przypadłości, ale skomplikowany obraz kliniczny, który wymaga zintegrowanego podejścia terapeutycznego.
Jakie są związki między uzależnieniem a chorobą psychiczną?
Związek między zaburzeniem psychicznym a uzależnieniem jest złożony i wielokierunkowy. W wielu przypadkach choroba psychiczna poprzedza rozwój nałogu – pacjent, zmagając się z lękiem, depresją, bezsennością czy trudnościami emocjonalnymi, sięga po alkohol, leki lub narkotyki jako formę „samoleczenia”. Substancje psychoaktywne dają chwilową ulgę, poprawę nastroju, ukojenie. Z czasem jednak organizm się przyzwyczaja, zwiększa się tolerancja, a niewinna ucieczka staje się uzależnieniem.
Zdarza się też odwrotna sytuacja – to nadużywanie substancji wyzwala zaburzenia psychiczne. Przewlekłe picie alkoholu może prowadzić do epizodów depresyjnych, zaburzeń lękowych, a w skrajnych przypadkach nawet do psychoz. Niektóre substancje, zwłaszcza syntetyczne narkotyki lub amfetamina, mogą wywoływać trwałe zmiany w funkcjonowaniu układu nerwowego i doprowadzić do poważnych zaburzeń psychicznych.
Nie można też pominąć trzeciej możliwości – u części pacjentów obie trudności rozwijają się równolegle, wzajemnie się nasilając. Zaburzenia psychiczne osłabiają mechanizmy kontroli, sprzyjają impulsywności, zmniejszają zdolność do szukania pomocy, a uzależnienie pogłębia objawy, powoduje izolację i utrudnia leczenie.
Niezależnie od tego, co było pierwsze, uzależnienie i choroba psychiczna stają się nierozerwalnie splecionym problemem, który wymaga jednoczesnego rozpoznania i terapii. Leczenie tylko jednej z tych trudności bez uwzględnienia drugiej często kończy się nawrotem objawów lub pogorszeniem stanu psychicznego.
Objawy i trudności w rozpoznaniu podwójnej diagnozy
Rozpoznanie podwójnej diagnozy jest trudne, ponieważ objawy uzależnienia i zaburzenia psychicznego często się przenikają, nakładają na siebie lub maskują nawzajem. U jednej osoby mogą współwystępować objawy depresji, stany lękowe, impulsywność, agresja, a jednocześnie silna potrzeba sięgania po substancje psychoaktywne. W efekcie pełen obraz kliniczny może być nieczytelny – zarówno dla samego pacjenta, jak i dla otoczenia, a nawet specjalistów.
Do najczęściej występujących objawów wspólnych dla obu problemów należą:
-
niestabilność emocjonalna, rozdrażnienie, płaczliwość lub nagłe wybuchy złości,
-
długotrwałe obniżenie nastroju, utrata motywacji, apatia,
-
problemy z pamięcią, koncentracją, podejmowaniem decyzji,
-
impulsywność i skłonność do ryzykownych zachowań,
-
wycofanie z życia społecznego, izolacja, nieufność,
-
wzrastająca tolerancja na substancje i potrzeba zwiększania dawki,
-
niemożność odczuwania przyjemności (anhedonia), nawet po substancji.
W bardziej zaawansowanych przypadkach mogą pojawić się objawy psychotyczne – omamy słuchowe i wzrokowe, majaczenia, urojenia prześladowcze, nasilony lęk o zdrowie i życie. Taki stan często prowadzi do hospitalizacji.
Wielu pacjentów przez lata błąka się między różnymi formami pomocy – psychiatrami, psychologami, terapeutami uzależnień – otrzymując jedynie częściową diagnozę. Zdarza się, że leczone jest tylko uzależnienie (np. odstawienie alkoholu), podczas gdy nierozpoznana depresja czy schizofrenia nadal wpływa na zachowanie pacjenta. Innym razem koncentruje się uwagę wyłącznie na chorobie psychicznej, nie dostrzegając, że substancje odurzające są codziennym sposobem „radzenia sobie” z cierpieniem psychicznym.
Na czym polega leczenie podwójnej diagnozy?
Leczenie osób z podwójną diagnozą to proces złożony, długotrwały i wymagający dużej elastyczności. Nie istnieje jeden gotowy schemat terapeutyczny, który sprawdzałby się u wszystkich pacjentów – każdy przypadek wymaga indywidualnego podejścia, uwzględniającego zarówno charakter uzależnienia, jak i specyfikę współwystępującego zaburzenia psychicznego.
Największą trudnością w terapii jest fakt, że oba problemy – uzależnienie i zaburzenie psychiczne – wzajemnie się wzmacniają i komplikują nawzajemne leczenie. Odstawienie substancji może zaostrzyć objawy psychiczne, a nieleczona depresja, lęk czy psychoza zwiększają ryzyko nawrotu picia lub zażywania narkotyków.
Dlatego leczenie powinno być:
-
wielokierunkowe – obejmujące zarówno terapię uzależnienia, jak i leczenie psychiatryczne (w tym farmakologiczne),
-
zintegrowane – prowadzone przez zespół specjalistów: terapeutów uzależnień, psychiatrów, psychologów klinicznych,
-
dostosowane do indywidualnych możliwości pacjenta – z uwzględnieniem jego motywacji, stabilności emocjonalnej, sytuacji rodzinnej i społecznej,
-
nastawione na długoterminową pracę – z planem przeciwdziałania nawrotom i budowania nowych strategii radzenia sobie.
Z uwagi na duże ryzyko nawrotów, terapia osób z podwójną diagnozą powinna być kontynuowana także po zakończeniu leczenia stacjonarnego – w formie terapii ambulatoryjnej, grup wsparcia lub kontaktu z terapeutą prowadzącym. Stabilizacja często wymaga miesięcy, a nawet lat.
Leczenie uzależnienia przy współistniejącym zaburzeniu psychicznym
W przypadku pacjentów z podwójną diagnozą leczenie uzależnienia nigdy nie może ograniczać się wyłącznie do odstawienia substancji. U takich osób kluczowe jest jednoczesne rozpoznanie i terapia zaburzeń psychicznych – depresji, lęków, zaburzeń osobowości czy objawów psychotycznych. Dlatego niezbędne jest podejście zintegrowane, które łączy terapię uzależnień z opieką psychiatryczną i psychologiczną.
W naszym ośrodku leczenia uzależnień szczególną uwagę przykładamy do dokładnej diagnostyki i indywidualnego podejścia do pacjenta. Oferujemy kompleksowe wsparcie obejmujące terapię indywidualną i grupową. Z doświadczenia wiemy, że odpowiednio zaplanowana, wielowymiarowa terapia pozwala nie tylko przerwać ciąg uzależnienia, ale także poprawić funkcjonowanie psychiczne i społeczne pacjenta.
Jeśli podejrzewasz, że Ty lub ktoś z Twoich bliskich może zmagać się z uzależnieniem połączonym z zaburzeniem psychicznym – nie odkładaj decyzji o sięgnięciu po pomoc. Im szybciej zostanie wdrożone właściwe leczenie, tym większa szansa na powrót do stabilnego życia.