Fazy rozwoju uzależnienia od hazardu

28.06.2019

Fazy rozwoju uzależnienia od hazardu

Początkowo niewinna rozrywka może okazać się niebezpiecznym nałogiem. Hazard to doskonały sposób na wypełnienie wolnego czasu, dopóki nie przejmie kontroli nad naszym życiem. Wówczas kończy się zabawa, a zaczyna się przymus odczuwania mocnych wrażeń. W błędne koło można popaść szybko. Najlepiej obrazują to fazy rozwoju uzależnienia od hazardu.


Porozmawiajmy - Zadzwoń do nas


Dlaczego niektórzy uzależniają się od gier hazardowych?


Przyczyny wpadania w nałóg hazardowy leżą w zaburzeniach osobowości, których korzenie sięgają dzieciństwa. Na uzależnienie od gier bardziej podatne są osoby o osobowości narcystycznej. Z racji tego, że nie potrafią realnie ocenić rzeczywistości, popadają w hazard. Żyją złudzeniami, że ogromna wygrana to rzecz, która im się należy.


Czasami w nałóg popycha trudne wydarzenie życiowe. Gra na pieniądze ma być remedium na rozwód, utratę bliskiej osoby czy pracy. Jeśli udaje się wygrać, to wówczas hazardzista zaczyna postrzegać grę jako prosty sposób zarobku. Chce on w ten sposób pomnażać pieniądze.


Dreszczyk emocji staje się o wiele silniejszy niż zdrowy rozsądek. Dlatego coraz trudniej jest oprzeć się pokusie kupienia kolejnego losu, odwiedzenia kasyna czy obstawienia wyniku meczu.


Faza zwycięstw


Na tym etapie osoba grająca tylko okazjonalnie uprawia hazard. Mimo to marzy o wielkiej nagrodzie, a jeśli uda się jej coś wygrać, wówczas odczuwa duże pobudzenie. Nawet drobne zwycięstwo wprawia gracza w euforię. Coraz więcej czasu zaczyna poświęcać grze. Częściej obstawia zakłady i podnosi stawki. Po każdej wygranej wierzy w to, że tak już będzie zawsze. Jeśli zdarzy się wysoka, to dąży do jej powtórzenia. W tej fazie rozwoju uzależnienia od hazardu osoba grająca zaczyna ryzykować coraz większe kwoty.


Faza strat


Im wyższe stawki, tym wyższe straty. Obstawianie takich zakładów prowadzi do zaciągania pożyczek i zadłużania się. Gracz skupia się na tym, jak zbyć pieniądze na to, aby móc grać. Jeśli się uda coś wygrać, spłaca je. Na tym etapie jednak hazardzista uprawia swoje hobby kosztem zaniedbywania obowiązków zawodowych oraz czasu, który mógłby poświęcić rodzinie. Posuwa się do kłamstw i ukrywa przed bliskimi swoje uzależnienie. Jeśli ma już długi, to unika wierzycieli. Nie traci przy tym nadziei na „wielką wygraną”. Nawet duże przegrane nie są czynnikiem hamującym go przed tym, aby skończyć z graniem. Wręcz odwrotnie – rozpaczliwie próbuje się odegrać.


Faza desperacji


Podczas fazy desperacji skutki nałogu stają się coraz bardziej dotkliwe w różnych sferach życia osoby uzależnionej. Hazardzista ma już kłopoty finansowe. Zazwyczaj traci pracę, przestaje spłacać wierzycieli oraz odseparowuje się od najbliższych i przyjaciół. Długi wpędzają go w panikę, a presja ze strony osób, od których pożyczał pieniądze, popycha go nawet do przestępstw. Ma na sumieniu kradzieże, defraudacje lub też zaciąga kolejne pożyczki czy kredyty. Taka sytuacja sprawia, że pojawia się u niego fizyczne wyczerpanie. Gracza dopadają także wyrzuty sumienia z racji ogromnych długów, jakie narobił, ale jest już na tyle uzależniony od hazardu, że nie jest w stanie przestać grać. Czuje się osaczony i bezradny.


Faza utraty nadziei


W tej fazie gracz często traci rodzinę. Rozwodzi się, zrywa kontakty z dorosłymi dziećmi. Jego życie zaczyna przypominać wielką spiralę długów i sytuacji bez wyjścia. Nierzadko popada w konflikt z prawem. Spiętrzenie problemów sprawia, że przestaje sobie psychicznie radzić z tą kumulacją skutków nałogu. Hazardzistę dopadają myśli samobójcze lub podejmuje nawet próby odebrania sobie życia. Zostają mu tak naprawdę 4 wyjścia:



  • uciec w inne uzależnienie takie jak np. alkoholizm, narkomania, aby poczuć ulgę

  • więzienie

  • śmierć – poprzez samobójstwo lub z ręki kogoś innego

  • szukanie profesjonalnej pomocy


Leczenie osoby uzależnionej od hazardu


Jak wygląda leczenie osoby uzależnionej od hazardu? Przede wszystkim musi przyznać sama przed sobą, że jest bezsilna wobec nałogu. Aby nie powtarzać swoich dotychczasowych zachowań, opracowuje plan, jak je zmienić i konsekwentnie dąży do ich realizacji krok po kroku. Wypracowuje w sobie motywację do tego, aby zachować abstynencję w grach hazardowych. Zwiększa też swoją świadomość na temat samego uzależnienia, jak i jego konsekwencji. Jeśli zachodzi konieczność, to oprócz spotkań terapeutycznych wdrażane jest leczenie farmakologiczne.


Hazardzista już zawsze będzie narażony na to, że nawet po długim czasie, może wrócić do nałogu. Bezpieczne granie w jego przypadku nie wchodzi w rachubę – w każdej chwili może wymknąć się spod kontroli…